Coś dla koszykarek i koszykarzy.
Basketball never stops!
Czy ktoś z Was MIAŁ PRZYJEMNOSĆ uprawiać ten sport?
Ja tak i powiem szczerze, ze uwielbiam klimat otaczający koszykówkę, a przede wszystkim streetball.
To dzięki mojej drużynie, w której jak wiadomo nie wszystkie się lubiłyśmy (tak jest wszędzie) ale jak przyszło co do czego to przed meczem się przytulałyśmy... a nawet i po!! :)
Na obozach też umiałyśmy sie razem bawić rozmawiać i oczywiście trenować.
A także dzięki ludziom których miałam okazję poznać na różnych imprezach tego rodzaju.
W moich okolicach (w Krakowie) jedną z najsłynniejszych takich jest juliada- rozgrywane są w niej chyba wszystkie dziedziny sportu. Ja wraz z przyjaciółmi co roku bierzemy udział w streetbalu.
Kilka lat temu odbywał się on na głównej płycie rynku, w Krakowie! Wyobrażacie sobie?
Turyści byli tym zafascynowani! Kilkanaście boisk, maaaaasa ludzi interesujących sie tym sportem i rewalizacja.
W deszczu i w słońcu. Coś niesamowitego:)
Od jakiegoś czasu wszystko odbywa się przed galerią Krakowską. Oczywiście tam też jest super
ale nic nie dorówna rynkowym boiskom. Te płyty o każdej poże dnia i nocy są piękne.
Jednak żecie się zmienia, już nie ma naszej drużyny, każda podąża w swoją stronę.
Każda teraz musi podąrzać sama, z szybkością piłki odbijanej od parkietu.
Możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
Kontakt przez szybki formularz kontaktowy (lewa strona u góry) lub e-mail: magda13bochnia@wp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz