Strony

wtorek, 2 grudnia 2014

Symbol szczęścia

Dla Ali
Miał to być kubeczek na szczęście. Pierwsza myśl? Słonik, koniecznie z trąbą do góry.
Na huśtawce, bo tak byłoby zabawnie. Sugerowałby, że każdy powinien znaleźć  w sobie choć odrobinę z dzieciaka. Taką drobinkę, która pozwala nam cieszyć się z małych rzeczy. 
Koniczynka? Jest jak wyjątkowy człowiek, którego spotyka się rzadko ale daje wiele radości i nadziei na szczęście. Ją zostawiam między stronami, w grubej książce, która wysusza i zachowuje kształt mojej recepty.  Podkowa? Niee.. Spadająca gwiazda? To dobry pomysł ale może następnym razem:-)
Dla Pani Ali wybrałam drzewko szczęścia. Drzewka szczęścia przybierają różną postać.
 Najcudowniejsze są te,które sprawiają że patrząc na nie się uśmiechamy.
Widzimy jak co roku, na wiosnę, odradzają się na nowo, puszczają listki, owoce. W gorące dni chowają nas w swym cieniu, jesienią nabierają pięknego koloru a zimą pozwalają się ubrać w kolorowe światełka:)
Moim drzewkiem szczęścia, jeszcze w tym roku będzie choinka.

Więcej symbolów szczęścia nie znam, może nie pamiętam.
A  Wy?



Kubeczek możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
KONTAKT:
przez szybki formularz kontaktowy umieszczony po prawejstronie  bloga.

wtorek, 25 listopada 2014

Wieki powrót po metamorfozie

...po metamorfozie bloga, w której pomogła mi  Veronika :)
Do tej pory wszystko tutaj było... żeby tylko było. Niby fajnie ale niedokładnie dostosowane.
Może z braku czasu? Nie będę szukać wymówek. Na reszcie wszystko jest miłe dla oka, przejrzyste. 
Najważniejsza dla mnie nowość - niebieski kwadracik po lewej stronie u góry  (który myślę, że każdy z Was zna) - odnośnik do FANPAGE, na który serdecznie Was zapraszam !!
Znajdziecie na nim więcej wpisów, będziecie z nim na bieżąco :)
Może małymi kroczkam, niedługo dobiję do 300 ?

Jak Wam się podoba nowy wygląd bloga?

Wiem, że już dawno po halloween ale ta dynia jest super!! 
Facet dla którego malowałam kubeczek chyba teeeż. ;)


Kubeczek możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, na pisem itp.
>>>>>>KONTAKT<<<<<<
Szybki formularz kontaktowy znajduje się teraz po prawej stronie, pod opisem o mnie!
Wystarcz, że wpiszesz swój e-mail i zapytanie:)




piątek, 31 października 2014

A co jeśli będę musiał odejść?

A co jeśli będę musiał odejść?


- Nic wielkiego, posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam.
Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nie znika.

Kubusia już kiedyś malowałam, o nim już kiedyś pisałam. KLIK
Miś o wielkim brzuszku i małym rozumku, ubiera trudne rzeczy w proste słowa,
nie umie żyć bez ciepła, miodku i przyjaciół.
Jak My.

Zbliżają się mikołajki, święta, po drodze jakieś imieniny, urodziny. Potrzebne są prezenty!
Dlatego teraz częściej maluję kubeczki i urozmaicam sobie to słuchając płyty NUJazz ZARA HOME.
Utwory wprowadzają mnie w dobry nastrój i chęć namalowania czegoś,
co spodoba się przyszłemu właścicielowi. Kilka dni temu namalowałam takiego Kubusia.
Już niedługo zobaczycie moje kolejne prace, które stworzyłam w towarzystwie tej muzyki.





Kubeczek możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
KONTAKT - przez szybki formularz kontaktowy po lewej stronie u góry ekranu.


poniedziałek, 6 października 2014

Happines is a cup of tea...

Happines is a cup of tea
& a good book.


Jesieni czas niesie nam melancholię, przygnębienie. Do tego wiatr w oczy, deszcz z nieba... 
Z zimna zwijamy się jak róża.
I nie wiem co robić. A kiedy nie wiadomo co zrobić, trzeba zrobić herbatę.
(Najlepiej z cytrynką i miodem)
A kto lubi... otwiera ulubioną książkę, która zabiera go w podróż.
I tak ucieka od tego co jest teraz, co było przed chwilą. Zaraz robi się ciepło w sercu, na duszy. Może na zewnątrz
ale... to, że jesienią zdarzają się ciepłe dni, nie znaczy, że zima nie nadejdzie.

Coś dla miłośniczki herbaty i czytania książek.
Kubeczek przedstawia SZARY regał z książkami, opleciony w biało-fuksjowe orchidee.
Kilka książek ubrałam złotą farbą (czego niestety nie widać na zdjeciu).
Biedronki... po prostu musiały tutaj być :)

Może macie jakieś specjalne przepisy na jesienną herbatkę?






Kubeczek możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
KONTAKT: przez szybki formularz po lewej stronie u góry ekranu.

wtorek, 30 września 2014

Muffinkowy kubeczek

Muffinkowy kubeczek...


...został namalowany dla Moniki - mistrzyni w pieczeniu placków i gotowaniu.
Nie przepadam za słodkościami (oczywiste jest to, że czasami się skuszę) dlatego muffinką mogłabym się tylko przyglądać.
To ciastko, ta wysoka babeczka dla mnie wygląda po prostu ŚLICZNIE,
(ale nie pysznie) można ją przystroić w różnego koloru masy i koraliki. Nadać jej ulubionego smaku.
Ja swoim muffinką dzisiaj dodałam białej, różowej i niebieskiej farby oraz srebrnych koralików.
A smak... jaki sobie tylko wyobrazicie:)
 



Przepadacie za słodkościami?
Może tak nam się wydaje, że nie mamy na coś ochoty a jak już smakujemy to chciałybyśmy żeby się nie kończyło?? ;)

Na koniec coś równie ślicznego jak muffinki...
Moja sukienka w kwiaty :)
Dopasowana od ramion do tali. Niżej rozkloszowana, sztywna. Taka jakiej szukałam!


Kubeczek możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
KONTAKT: Przez szybki formularz po lewej stronie u góry ekranu.
Zapraszam do pozostałych postów. :)

wtorek, 26 sierpnia 2014

Huśtawka nastrojów i karuzela uczuć.

Huśtawka nastrojów i karuzela uczuć.

Dzisiaj mam dla Was niewinnego słonika na huśtawce, 
którego namalowałam komuś, na szczęście.
Kazałam go uważnie pilnować... Bo przecież był na szczęście!
W odpowiedzi usłyszałam:
- Przecież to Ty jesteś moim szczęściem a nie jakiś słonik!
Nie będąc dłużna musiałam odpowiedzieć, że mnie nie da się upilnować :)

Ja ostatnio huśtałam się na ''źle'', ''dobrze'', ''bardzo źle'' i... 
i wiem, że na ''FATALNIE'' nie da się już huśtać.
Jeszcze są wakacje...może czas usiąść na tej prawdziwej huśtawce?

A o to proszę... Moja nowa złota farbka:))




Flyaway
jump high
fly to your
sky

wtorek, 1 kwietnia 2014

Kermit

Kermit Kasi


Kasia, Kaśka, Katarzyna...
przecież to diabeł, a nie dziewczyna
chociaż diabeł to raczej kolor czerwony
a Kasia nad życie kocha zielony!
Ubrana w kolory wiosny z uśmiechem zawsze rozkosznym,
idzie przez życie krokiem radosnym.
I żaba choć zielona w stawie się złości
to naszej Kasi zieleń dodaje radości :)
Znacie taką Kasie?
Jaki jest Wasz ulubiony mapet?!





Obiecałam, że dzisiaj wieczorem zamieszczę wyniki konkursu!! :)



I proszę bardzo :)
1msc- Monika M
2msc- Kasia Socik
3msc- Agata Z

Wyżej wymienione osoby proszę o szybki kontakt ze mną!! :)

Dla ciekawskich: Nagrody jakie zdobyły Monika Kasie i Agata możecie zobaczyć tutaj: Konkurs

A na koniec jeszcze taka o, świeżo namalowana żabcia :)


poniedziałek, 24 marca 2014

Talenty

bezTALENTcie

Talenty najchętniej wychylają się kiedy nikt nie patrzy. 
(Jak np w The Voice of Poland... ;P)

A zanikają przez lenistwo. One są jego ofiarą.
Każdy z nas za pewne ma talent do gubienia kluczy, i nie ma go do odwagi - dla niektórych to chyba dobrze.
Wielu z Nas ma talent do pesymizmu...? Nie! Wielu nie ma talentu do optymizmu.

Talent zazwyczaj posiada połowa świata a druga połowa musi marzyć.
Ale... Talent to przecież umiejętność nabyta a nie wrodzona! :)
Niektóre rzeczy można robić bez najmniejszych predyspozycji. Ja na przykład nie umiem tańczyć ale kiedy słyszę muzykę, jestem sama i nikt mnie nie widzi to tańczę! Skoro daje mi to radość... Równocześnie przecież mogę być nienormalna. Ale w tej chwili szczęśliwa :)
Macie jakieś talenty? 
Jeśli nie to proponuję zacząć od np. uszczęśliwiania innych.
 Jak np moja siostra, która po prostu pięknie się uśmiecha i parzy najlepszą kawę? :)



Kubeczek dla jakiegoś rozwijającego sie talęcia.
''Hard work beats talent when talent doesn't work hard''
Możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.










Przypominam o moim konkursie!!

Do wygrania żel effaclar, garnier, bransoletki i jaki tylko chcecie kubeczek :)


A teraz chciałabym się pochwalić moimi nowymi farbkami!

Złotą i srebrną.
Dwie różne firmy, już je wypróbowałam i spisuja sie tak jak bym tego chciała :)
Już niedługo będziecie mogli zobaczyć jak wygladaja na kubeczku.




piątek, 21 marca 2014

KONKURS

 Konkurs!!

Serdecznie zapraszam wszystkich na kubeczkowo -kosmetyczno -bransoletkowy konkurs.
 Choć mój blog szerokim łukiem omija kosmetyki mam dla Was niespodziankę :)
Zacznę od tego co najważniejsze, czyli nagrody.
Osobę która zajmie PIERWSZE MIEJSCE obdaruję
oczyszczającym żelem do skóry tłustej i wrażliwej EFFACLAR firmy La Roche Posay (200ml).
Osoba ta również dostanie ode mnie kubeczek lub kufel (wybór należy do zwycięzcy) z jakim tylko chce napisem, obrazkiem itp.


MIEJSCE DRUGIE...
nieco biedniejsze bo bez kubeczka ale, za to bogatsze o bransoletkę od Flyaway
z napisem ''kindly''. Takich plecionek z muliny nigdzie nie widzieliście :)
Kliknij TUTAJ by odwiedzić flyaway.
Oraz Żel oczyszczający Garnier czysta skóra.
Redukuje nadmiar sebum i zanieczyszczenia. Widocznie zwęża pory.



MIEJSCE TRZECIE...
Zdobędzie zakochaną bransoletkę (również od Flyaway),
Idealną dla siebie lub osoby której chciał/a byś wyrazić takie uczucie. :)


Jak zdobyć losy? To jest bardzo proste!

Max-ymalnie możecie zdobyć ich aż 6! :)

Kolorem czerwonym wyznaczyłam co powinniście umieścić w komentarzu pod tym postem. Po kolei 1,2,3... :)
(jeśli nie dokonałaś/łeś jakiejś czynności przy numerze  wpisz  '' NIE ''

1. Obserwacja mojego bloga (+1 los) w komentarzu podaj link do Twojego konta google.
2. Polubienie mojego funpage klik: My painted mugs (+2 losy) w kom. podaj imię i nazwisko/nazwę profilu z którego oddalaś/łeś lajka:)
3. Zaproszenie swoich znajomych do polubienie fun page (+2 losy) informacje do których dotrę sama. 4. wspomnienie o mnie w poście z linkiem odsyłającym do mojego bloga (+1 los) podaj link do posta- możesz go dosłać później, np przez wiadomość. :)
Konkurs trwa od 21.03 do 31.03.2014 włącznie (do godziny 23:59) 
Tymczasem ZAPRASZAM do udziału w konkursie oraz oglądania moich prac ! :)






poniedziałek, 17 marca 2014

Kruche, słodkie, pyszne! I szybko się kończy.

Kruche, słodkie, pyszne!.
Nie możesz się mu oprzeć. I szybko się kończy/znika?


Ciastko...
Dziecko
mężczyzna,
uczucie,
zauroczenie,
zakochanie.
Życie.
Coś jeszcze??

To ciasteczko dla najwspanialszej mamy, teściowej i babci nie zniknie :)
Najczęściej tylko tak doświadczona osoba (mam na myśli młodość, macierzyństwo, opiekę nad nowożeńcami, następnie nad wnukami) ma pojęcie o tym jak łatwo stracić wyżej wymienione rzeczy, osoby i wartości.
Ja do tej pory nauczyłam sie jak szybko znikają z tależa wypieki mojej babci. Ale szczerze mówiąc ich nigdy nie brakuje (tak jak konsumentów).
Jako dziecko parę razu udało mi się zgubić w mało znanej okolicy i rozpaczac za rodzicami.
Uczucia? Mężczyźni?  Oni zazwyczaj się pokazują i znikają...
Zauroczenie czasami przeradza się w zakochanie i trwa wiecznie.
Ale życie nigdy.
Dlatego każdy z Nas boi się utraty bliskiej osoby.
A wy czego sie nauczyliście??
Co jest dla was kruche, ulotne a przy tym wspaniałe?? :)



Zapraszam do polubienia mojego funpage:


Kubeczek możliwy do zamowienia z innym obrazkiem, napisem itp.

Kontakt przez szybki formularz po lewej str u góry ekranu lub przez funpage :)


poniedziałek, 24 lutego 2014

Hello handsome!


Hello handsome !
Call me ! Hug me ! Kiss me ! Love me ! Be mine !


Cześć przystojniaku!
Sprawiasz, ze moje życie jest piękne!
Więc dzwoń do mnie! Przytulaj mnie! Kochaj mnie! Po prostu bądź mój!Takie proste wyznanie na kubeczku z którego być może poranna kawa lub herbata będzie smakowała najlepiej.
Ale chyba chodziło tylko o to by myślał o niej już od bladego świtu aż do kolacji... Nieustannie.
Ile trzeba mieć siły żeby udźwignąć prawdziwą miłość?
 Żeby wyrzeźbić mięśnie serca trzeba iść przez życie i borykać się z jego trudami.
Żeby wyrzeźbić mięśnie swojego ciała trzeba chodzić na siłownie.
Ale męstwa się na niej nie wyćwiczy :)

A Wy lubicie chodzić na siłownie? Chce wam się czy brak Wam mobilizacji?
Teraz wszędzie w internecie widzę jak dziewczyny dodają zdjęcia perfekcyjnych według nich sylwetek i opisują swój plan treningowy, swoje mobilizacje i zaniedbania.
Ciekawe czy faktycznie są tak ambitne jak o tym piszą :)


Możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
Kontakt przez szybki formularz kontaktowy po lewej stronie u góty ekranu :)


sobota, 15 lutego 2014

Dwa serca złączone, klucz rzucony w morze

Walentynkowy kubeczek od Edzi dla Romusia
''Dwa serca złączone, klucz rzucony w morze...''

Pokochać to największe szczęście ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia
w ręce drugiego człowieka. To zadbanie by miłość narodziła się z niczego i by nie zmarła ze wszystkiego.
 Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale zabić miłość to też zbrodnia.
W niczym nie trzeba się tak napracować jak w miłości.



Z okazji wczorajszych walentynek serdecznie życzę wszystkim miłości. Nawet tym którzy zawiedli się na niej.
Jak je spędziliście? Szczególnie czy wcale nie?
Może przygotowaliście coś pysznego?
Ja zrobiłam truskawkowe deserki :)
Pyszne i bardzo proste! Niedawno miałam okazję zrobić podobne z niebieską galaretką, wtedy z bitej śmietany zrobiłam chmurki. Wyglądały jak... smakowały jak... niebo w gębie :)



Kubeczek możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
Kontakt przez szybki formularz po lewej stronie u góry ekranu :)

niedziela, 9 lutego 2014

W życiu kierujemy się rozumem dopóki serce nie zabierze prawa jazdy.

W życiu kierujemy się rozumem dopóki serce nie zabierze prawa jazdy.
No tak... przecież trudno być jednocześnie zakochanym i rozsądnym.

Trochę teorii, zasad ruchu, dużo jazdy i wydaje się nam że już wszystko umiemy.
Często zapominamy, że egzamin to dopiero początek.

Ja już na szczęście to zaliczyłam.
Teorię zdawałam na nowych zasadach. To był koszmar. Jeśli ktoś z Was ma to za sobą,
 dobrze wie, że niektóre pytania są niejasno sformułowane, szczególnie te z odpowiedziami TAK lub NIE.
Bardzo podchwytliwe a niektóre wręcz niepotrzebne. Chyba celowo wstawione po to, żeby Twoja uwaga skupiła się nie na rozwiązywaniu a nad opanowaniem strachu...
Czy podczas jazdy zastanawiacie się nad tym jakie wymiary ma tablica rejestracyjna?
Normalnie, ta informacja kiedyś chyba uratuje mi życie na drodze ;) ha ha ha.
Udało mi się dzięki stronie na facebook-u, na której zbierane są wszystkie pytania-zapamiętane przez ludzi, zdających nowe testy. Prawdziwe, nie wymyślone.
Bez tego pewnie płakałabym w budynku MORD-u jak niejedna dziewczyna żaląca się, że to już 6 raz i dalej nic...
Może ktoś z Was jest po nowym egzaminie teoretycznym na prawo jazdy?
**Jeśli chcielibyście dostać link do strony z pytaniami, chętnie podam :)

Kubeczek dla instruktora jazdy Tomka:




MOŻLIWY DO ZAMÓWIENIA Z INNYM OBRAZKIEM, NAPISEM ITP.
Kontakt przez szybki formularz kontaktowy po lewej stronie u góry.

czwartek, 6 lutego 2014

W życiu jak w pokerze...

W życiu jak w pokerze...
Trzeba umieć zachować zimną krew.

Dobre karty nie są gwarancją sukcesu. Możesz wygrać mając słabe. Musisz tylko dobrze to rozegrać.
Rozdano je więc grajmy.
Jeśli chcesz w życiu postawić wszystko na jedną kartę, upewnij się że stawiasz na asa a nie na dupka.
Oby to nie był as w czyimś rękawie.
Jeśli szukasz w życiu (przy stole) frajera i nie możesz go znaleźć to znaczy, że Ty nim jesteś.
Nie szukaj go.
Znajdź mistrza i z niego zrób frajera.
Choć tylko raz miałam okazję zagrać w tą grę (gdzie i tak bardziej cieszyły mnie sztuczki z krążkami niż zasady gry)
 uważam, że na podobnych zasadach gra się... w życie?
Zawsze trzeba mieć jakiegoś asa w rękawie, zawsze trzeba wliczyć w nie ryzyko, czasami postawić wszystko na jedną 'kartę', zachować zimną krew.
Zrobić z kogoś frajera-co niektórych wręcz uszczęśliwia.
Mimo tych zgodnych z prawdą kilku zdań nie popieram hazardu. (Toleruję tylko jako rzadko powtarzająca się zabawa w towarzystwie, zwykłą gra w karty)
 Nienawidzę. A Wy?

Kubeczek dla mistrza pokera :)





MOŻLIWY DO ZAMÓWIENIA Z INNYM OBRAZKIEM NAPISEM ITP.
Kontakt przesz szybki formularz kontaktowy po lewej stronie u góry ekranu.


niedziela, 2 lutego 2014

Tygrysek
z cytatem, z władcy pierścieni:
''Wolę jedno życie z Tobą niż samotność przez wszystkie ery tego świata.''



Choć wielu ludzi uważa walentynki za banał naszej rzeczywistości, tłumacząc to pytaniem: Dlaczego niby świętujemy dopiero 14 lutego tą milość która jest  w Nas zawsze?
Ja nie. 
Nie uważam, że jest to zbyt proste, niepotrzebne... Ani, że są iluzją szczęśliwej miłości. Jeśli miłość jest nieszczęśliwa to nawet w walentynki trudno będzie przykleić jej skrzydła.
Może walentynki są dla tych co nie potrafią na codzień okazywać uczuć?
Może walentynki są po to, żeby w końcu sprezentować bliskiej osobie coś co będzie wyrazem miłości?
Może to dzień w którym przypominamy sobie, że kochamy?
Jak sądzicie?

Pełno w internecie i w rzeczywistości młodych ludzi zfrustrowanych dniem świętego walentego, widokiem zakochany itp.
Może to morze smutku, na którego dnie leżą muszelki zazdrości?
Walentynki to odpowiedni czas na zakochanie. Jak każdy inny :)
A jeśli są tacy którzy nie wierzą w to i inne święta, mam nadzieję, że posiadają wielką siłę marzeń, które zastępuje im przyjaciół w samotne dni, miłość w walentynki i rodzinę w Boże Narodzenie.


MOŻLIWY DO ZAMÓWNIA Z INNYM ORAZKIEM, NAPISEM ITP. :)
Kontakt przez szybki formularz kontaktowy po lewej stronie u góry ekranu :)

niedziela, 26 stycznia 2014

BMW3 i przytualnie!

BMW 3 i przytulanie!
Przytul mnie tak mocno jak mie kochasz.


Przytulanie... według mnie to ładowanie pozytywną energią.
To taka witamina, której potrzebuje każdy człowiek.
Jej niedobór powoduje osamotnienie. Lekarstwa na uzupełnienie braków niestety nie znajdziemy w aptece.
A jej nadmiar? Nadmiar jest wtedy kiedy życie przytula Nas, ściskając do bólu.
Moglibyśmy nazwać to... Aprzytulozą?
Ale przecież, nie przytula się człowieka bez powodu. Nic nie dzieje się przypadkiem.
Dlatego kierując naszym życiem stopniowo hamujemy, dodajemy gazu. Zaraz wyprzedzamy.
Tylko nie wiem dlaczego czasami puszczamy kierownicę.
Może przydałoby się mieć w życiu doświadczonego pasażera ?
...
Ja uwielbiam przytulać się do niego, do siostry, do rodziców, przyjaciół. Do wspomnień.
I czasami każdego z nich traktuję jak autopilota, który pokieruje mną, doradzi mi lepiej niż sama mogłabym to zrobić.

A Wy?? Kogo tak chętnie przytulacie??




Możliwy do zamówienia z Twoim obrazkiem, napisem itp.
(Kontakt przez szybki formularz kontaktowy po lewej stronie u góry ekranu)



niedziela, 19 stycznia 2014

Piłkarski kubeczek dla Kuby


Faceci czesto mówią, że kobiety nic nie wiedzą o życiu. Spotkaliście się już z takim stwierdzeniem?
Ja tak i powiem szczerze, że mają oni racje. Skoro ich całe życie to piłka nożna... (nie mam na myśli ambitnych sportowców tylko amatorów butelki piwa i oglądania meczów)
Ja wiem, że gdyby świat opierał się tylko na Nas zrobiłybyśmy z niego salon piękności
ale to chyba lepsze niż boisko do piłki nożnej ;)
Dlatego musimy starać się doprowadzić do tego, aby piłka była po naszej stronie!
A kiedy tak się stanie musimy uważać, zeby nie narobić nią siniaków wszystkim dookola.



Możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
Kontakt tutaj, przez szybki formularz kontaktowy-znajdujący się po lewej stronie u góry ekranu.
lub e-mail: magda13bochnia@wp.pl

środa, 15 stycznia 2014

 Coś dla koszykarek i koszykarzy.



Basketball never stops!



Czy ktoś z Was MIAŁ PRZYJEMNOSĆ uprawiać ten sport?
Ja tak i powiem szczerze, ze uwielbiam klimat otaczający koszykówkę, a przede wszystkim streetball.
To dzięki mojej drużynie, w której jak wiadomo nie wszystkie się lubiłyśmy (tak jest wszędzie) ale jak przyszło co do czego to przed meczem się przytulałyśmy... a nawet i po!! :)
Na obozach też umiałyśmy sie razem bawić rozmawiać i oczywiście trenować.
A także dzięki ludziom których miałam okazję poznać na różnych imprezach tego rodzaju. 
W moich okolicach (w Krakowie) jedną z najsłynniejszych takich jest juliada- rozgrywane są w niej chyba wszystkie dziedziny sportu. Ja wraz z przyjaciółmi co roku bierzemy udział w streetbalu.
Kilka lat temu odbywał się on na głównej płycie rynku, w Krakowie! Wyobrażacie sobie? 
Turyści byli tym zafascynowani! Kilkanaście boisk, maaaaasa ludzi interesujących sie tym sportem i rewalizacja.
W deszczu i w słońcu. Coś niesamowitego:)
Od jakiegoś czasu wszystko odbywa się przed galerią Krakowską. Oczywiście tam też jest super
ale nic nie dorówna rynkowym boiskom. Te płyty o każdej poże dnia i nocy są piękne.



Jednak żecie się zmienia, już nie ma naszej drużyny, każda podąża w swoją stronę.
Każda teraz musi podąrzać sama, z szybkością piłki odbijanej od parkietu.



Możliwy do zamówienia z innym obrazkiem, napisem itp.
Kontakt przez szybki formularz kontaktowy (lewa strona u góry) lub e-mail: magda13bochnia@wp.pl